3 maj - Powrót...
Niedziela, 3 maja 2009
· Komentarze(1)
Kategoria W grupie
Powrót z Częstochowy do Rzeszowa pociągiem. Miał być rowerami ale kontuzja Roberta coraz bardziej mu dokuczała i nie chciał jej pogłębić. Podróż z przesiadką w Katowicach, skąd niestety musieliśmy jechać w składzie bez wagonu na rowery. Było trochę kombinacji ale dojechaliśmy jakoś :)
Mnie czekała jeszcze jazda rowerkiem z Rzeszowa do Kosiny. I też dojechałem ;)
W całkowity dystans doliczone są km po Częstochowie (z noclegu pod Klasztor i na dworzec).
Mnie czekała jeszcze jazda rowerkiem z Rzeszowa do Kosiny. I też dojechałem ;)
W całkowity dystans doliczone są km po Częstochowie (z noclegu pod Klasztor i na dworzec).